Rabaty kwiatowe zachwycające feerią barw i zapachów, żywopłoty przycięte jak spod igły, trawniki przypominające perskie dywany i ścieżki wytyczone swobodnym ciągiem żwirowych kobierców – tak prezentowałby się ogród marzeń każdego ogrodnika. To czy nasz ogród pozostanie takim jedynie w sferze marzeń zależy od nas samych, a dokładnie od tego czy zawierzymy sile magii czy technologii w naszym ogrodzie.
Dla ogrodnika teoretyka
Teoretycy chętnie pozostają w sferze marzeń i magii snując swoje fantazje i wizualizując swój wymarzony ogród wśród niebieskich migdałów, o których rozmyślają całymi dniami. Pożywką do coraz to nowych idealnych pomysłów na ogrodowe aranżacje są dla nich liczne poradniki ogrodnicze i to zarówno te w formie papierowej, jak i elektronicznej w postaci blogów i portali tematycznych. Inspiracji szukają także w nadawanych na różnych kanałach programach ogrodniczych, a także w rozmowach ze znajomymi działkowiczami i ogrodnikami.
Dla ogrodnika praktyka
Praktycy nie poprzestają na marzeniach, zamiast rozmyślań nad kształtem ogrodu zaopatrzą się w odpowiednie narzędzia, takie jak elektryczne podkaszarki żyłkowe, wertykulatory, a nawet roboty koszące i zaczną wcielać w życie swoje marzenia. Początkujący ogrodnicy mogą zacząć od treningu utrzymania pięknego trawnika, który stopniowo będą wzbogacać wybranymi gatunkami roślin i krzewów. Oprócz kosiarek i podkaszarek elektrycznych, niektórzy potrzebować będą także ręcznych nożyc do trawy, żeby idealnie wyrównać wysokość poszczególnych źdźbeł. Prawdziwą rewolucją w ogrodzie może być jednak robot koszący, który bez naszej pomocy zadba o trawnik naszych marzeń.
Wszystkich, którym bliższa jest technologia niż magia w ogrodzie zapraszam do poczytania więcej o właściwościach robotów koszących i podkaszarek na stronie: http://www.gardena.com/pl/lawn-care/grass-trimmers/
źróło obrazka wyróżniającego: http://media.conrad.com/