Pogoda w kwietniu nas nie rozpieszcza. Słońce na początku miesiąca zrobiło nam nadzieję na niemal letnią aurę. Niestety w ostatnich dniach w wielu miejscach w naszym kraju spadł śnieg, a temperatura spadła poniżej zera, do tego wieje silny, porywisty wiatr, który potęguje odczuwanie zimna. Czy taka pogoda jest normalna o tej porze roku? Czy to już może anomalie pogodowe? Meteorolodzy uważają, że śnieg w kwietniu nie jest niczym nadzwyczajnym, jednak pozostała część społeczeństwa myśli inaczej. Wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy ocieplenie klimatu nie jest przypadkiem fikcją, a nie nadciąga kolejne zlodowacenie…?

Czym są anomalie pogodowe?

 

Anomalia oznacza nieprawidłowość, nierówność. Tym terminem określa się odchylenie od wartości typowej lub średniej. Anomaliami w pogodzie można nazwać wszystkie nietypowe o danej porze roku zjawiska atmosferyczne. Naukowcy uważają, że anomalie pogodowe są między innymi spowodowane zmianami klimatu, a także zjawiskami zachodzącymi w kosmosie np. działanie Słońca, na które nie mamy wpływu. Nie można zapomnieć o wpływie mórz i oceanów, a mianowicie prądów morskich na pogodę. Jak twierdzą specjaliści zajmujący się badaniem klimatu, to właśnie działalność ludzi ma największy wpływ na zmiany pogodowe i klimatyczne, a niestety niektórych skutków nie da się powstrzymać i załagodzić. Z tego też powodu aura na całym świecie płata ludziom figle.

Co z tą pogodą?

W naszym kraju o klimacie umiarkowanym wyróżniamy cztery pory roku, które wyraźnie różnią się od siebie warunkami atmosferycznymi. Z pewnością Polacy odzwyczaili się od widoku śniegu w kwietniu, za to doskonale pamiętają ciepłe wiosenne poranki i wieczory. Utrzymująca się od kilku dni niska temperatura, której towarzyszy porywisty wiatr oraz opady, nie napawają optymizmem i chęcią spacerów na świeżym powietrzu. Jednak synoptycy pocieszają i zapowiadają powrót wiosennej aury wraz z początkiem maja. Oby ich prognozy okazały się prawdziwe.

 

By Marek

Dodaj komentarz