Gdyby Rudolf Valentino, jeden z najsłynniejszych amantów w historii kina, mógł korzystać ze smartfona zamiast z fikuśnego aparatu stacjonarnego z tubką do mówienia i słuchawką na drucie, jego życie potoczyłoby się zapewne inaczej. Trzeba przyznać, że porównanie telefonów z początku XX w. i dzisiejszych smartfonów wypada zdecydowanie na korzyść tych drugich i Valentino nie wahałby się długo z decyzją.
Tak więc, na początku kariery miałby większe szanse na nawiązanie kontaktów z producentami filmowymi i agencjami artystycznymi, bo jego smartfon wskazałby mu je na wyświetlaczu. Potem, kiedy już stał się znany, pewnie musiałby zmienić numer lub przejść do innego operatora, bo SMS-y i maile od fanek blokowałyby mu pamięć wewnętrzną. W końcu bilingi rozmów telefonicznych lub miejsca logowania do sieci przydałaby mu się żeby udowodnić swoje racje, kiedy zaczęły pojawiać się fałszywe oskarżenia i zarzuty pod jego adresem.
A gdybyś Ty miał smartfona…
Dziś nie pytasz już, co byłoby gdybyś Ty miał smartfona, ale co byłoby gdybyś miał odpowiedniego smartfona w odpowiednim miejscu i o odpowiednim czasie, bo problemem nie jest już dostęp do wysokiej klasy urządzeń komunikacyjnych lecz decyzja, jaki model wybrać. Masz do czynienia ze swoistą klęską urodzaju, gdy najwięksi producenci na rynku prześcigają się w oferowaniu Ci wciąż lepszych i wciąż nowocześniejszych smartfonów.
Nic więc dziwnego, że można się czuć nieco zagubionym. Aby pomóc sobie w podjęciu decyzji warto skorzystać z opcji porównanie telefonu na stronie Orange. Tu za pomocą wygodnych filtrów ustawisz parametry interesującego Cię urządzenia, a zawężając wybór do konkretnej ceny albo marki będziesz mieć pewność, że najdziesz to, czego szukasz. Do tego możesz już na tym etapie zdecydować o interesującej Cię taryfie u tego operatora.